Wyposażenie (Laureate)
Klimatyzacja manualna
Centralny zamek
Elektryczne szyby przód/tył
Sterowanie radiem przy kierownicy
Alufelgi fabryczne dacia
Przyciemniane szyby
Hak holowniczy
Isofix z tyłu
Komputer pokładowy
ABS
Skórzana kierownica i gałka zmiany biegów
Instalacja LPG sekwencyjna BRC sq 24, butla 69 litrów (zasięg do 500 km przy spokojnej jeździe, minimum 400)
Relingi dachowe (bagażnik dachowy założony na relingi - dorzucam gratis)
Koło zapasowe
Skąd się wziął i jak był traktowany
Data pierwszej rejestracji w 2011 roku. Samochód kupiony nowy w salonie Renault/Dacii w Łodzi; całe życie w rodzinie najpierw u cioci i wujka, od 2019 r. u mnie. Nigdy flotowy, nigdy off-road. Służył mojej rodzinie głównie do dojazdu do pracy, do miasta i weekendów, dlatego był serwisowany z wyprzedzeniem, a nie jak się zepsuje. Przede wszystkim skupiałem się na mechanice auta i tym by jego stan techniczny zawsze był jak w nowym aucie - zawsze dbam o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny, samochód nigdy nie miał awarii w trasie, nigdy żadnej niespodzianki ani poważnej usterki, wszystko robione zgodnie z zaleceniami mechaników zanim się zepsuje lub przy pierwszych oznakach. Auto bezwypadkowe. Tylko jedna szkoda parkingowa (prawe drzwi przód/tył) - gość wyjeżdżając z parkingu obrysował po długości - profesjonalnie naprawione w serwisie blacharsko-lakierniczym z OC sprawcy. Przednia szyba wymieniona na oryginalną niemiecką w tym roku z AC przez firmę Szybex, bo na autostradzie stuknął kamyk - plus taki, że jest teraz idealny widok bez żadnych rysek na szybie, które powstawały w miarę upływu lat.
Co ostatnio robiłem w aucie żebyś Ty nie musiał
Nowy rozrząd (kwiecień 2024, z uwagi na przebieg - wcześniej robiony w 2019 roku) pasek, rolki, pompa wody, pasek osprzętu. Wymieniony cały płyn chłodniczy. Wszystkie oryginalne części i płyn Renault. Przy okazji wymiana piór wycieraczek przód i tył Renault.
Sprzęgło komplet (2019, 180 tys. km to był spory wydatek, wymienione z uwagi na przebieg) tarcza, docisk, łożysko + dodatkowo pompa sprzęgła pod pedałem, bo trochę strzelała przy wciskaniu (fabryczna pompka miała takie problemy, wymiana była już na nową oryginalną montowaną w ciut nowszych Dusterach).
Hamulce: tarcze + klocki ceramiczne ATE (2024) / bębny tył po pełnej regeneracji (2023 - toczenie bębnów, wymiana w całości bebechów, płynu hamulcowego etc.).
Zawieszenie: ostatnio amortyzatory z poduszkami tył oryginał Renault, osłony i odboje amortyzatorów + łączniki stabilizatora Lemförder (2024) + gumy stabilizatora przód i tył; amortyzatory przód (2018); ogólnie zawsze łączniki, sworznie, tuleje, gumy zawsze wymieniane przy pierwszych objawach zużycia (najczęściej w tym modelu padają łączniki - odkryłem, że najdłużej wystarczają Lemforder, więc tylko takie montowane i problem z głowy na 60-80 tys. km).
Układ wydechowy kompletny, nowy (2023) wymieniłem, bo stary przerdzewiał i była dziura w tłumiku i hałas, teraz cichutko, zero korozji.
Wał napędowy (cardan) profesjonalna regeneracja (2023): zaczynał hałasowaćc więc go zdjąłem i oddałem na kompleksową regenerację do fachowców w Łodzi - nowe krzyżaki, wyważenie, brak drgań, spokój na 200 tyś km.
Prawa półoś OEM (2021) wymieniona po uszkodzeniu osłony, bo niestety wdarł się brud i stara padła mimo wymiany miecha.
Instalacja LPG: reduktor po regeneracji (2020), butla w zeszłym roku sprawdzona i podbita do 2034 r. (kilkaset złotych w kieszeni dla potencjalnego nabywcy). W styczniu tego roku oba filtry gazu wymienione (od początku wymieniane zawsze co roku lub co 10k) + trójniki wymienione na nowe, bo już wiek. Wtryski stan idealny (wytrzymałość tych wtrysków, to minimum 300k przebiegu, a instalacja była zakładana przy ok. 60k w serwisie BRC).
Klimatyzacja, filtry, przegląd ostatni pełny serwis samochodu koniec kwietnia 2025, wymieniono olej silnikowy Elf i trzy filtry (Renault), pióra wycieraczek aero (Renault), klima - uzupełniony czynnik, zrobione odgrzybianie. Hamulce, zawieszenie - przegląd, wszystko idealnie. Ogólnie parę lat temu był spory serwis klimy robiony i była wtedy wymieniona chłodnica Nissen, bo słabiej chłodziło - od naprawy klima działa jak nowa (co roku serwisowana).
Akumulator wymieniany 3 lata temu na Bosch S5.
Olej w skrzyni rozdzielczej, skrzyni biegów i tylnym moście wymieniane 4-5 lat temu (niby nikt nie każe wymieniać ja jednak uważam, że trzeba choćby z uwagi na wiek).
Jak to jeździ i wygląda
Silnik pracuje równo na benzynie i gazie, skrzynia i dyfer ciche, 4×4 włącza się bez zająknięcia idealne na śnieg lub błoto. Kabina pachnie czysto (nigdy nie palono), tapicerka zadbana, wiadomo stosownie do upływu lat. LPG idealnie ustawione praktycznie co roku na serwisie nie ma się czego przyczepić.
Lakier nie jest salonowy ma typowe rysy parkingowe dla takiego przebiegu i są już drobne punkty rdzy na progach i pod klapką paliwa przy wlewie, jest parę miniaturowych wgniotek, których nie opłacało się naprawiać i małe pęknięcie zderzaka z tyłu (szkoda garażowa). Jedyna szkodą naprawiana jak pisałem parkingowa - prawie drzwi były naprawiane/lakierowane z OC pięć lat temu, kolor dobrany wzorcowo, dodatkowo zabezpieczone antykorozyjnie.
Co dostajesz na co dzień
Koszt jazdy - dzięki LPG BRC - realnie przy obecnej cenie tankowanie 160-180 złotych pozwala przejechać 400-500 km.
Klimatyzację, elektryczne szyby, centralny zamek z pilota, relingi dachowe, hak, przyciemniane szyby fabrycznie.
Spory bagażnik i prawdziwe 4×4 bezpieczny rodzinny wóz, który nie zakopie się przy pierwszym śniegu.
Uczciwie o minusach
Opony M+S wystarczą na sezon/dwa z uwagi na wiek koło 6 lat, bieżnik jest ok potem warto kupić nowy komplet.
Brak ESP, skóry i podgrzewanych foteli tak wychodził Laureate z 2010 r. (data pierwszej rejestracji na początku 2011 roku.)
Jeśli marzy Ci się lakier show-car w 14 letnim aucie, zaplanuj detailing i drobne zaprawki progów - ja nie miałem na to czasu i nie widzę sensu takich inwestycji w starszych autach i dłuższych postojów u lakierników, auto ma jeździć niezawodnie. Liczy się wnętrze.
Podsumowanie
Duster, który nigdy nie zawiódł, bo miał wszystko robione z wyprzedzeniem - cenię życie swoje i swojej rodziny. Zmieniam na nową Dacię Bigster z salonu, bo potrzebuje po prostu więcej miejsca w bagażniku (big family ) dlatego szukam nowego właściciela, który doceni solidną mechanikę i będzie dalej dbał. Gotowy do jazdyn, brak ukrytych usterek (jak cokolwiek widziałem, że jest do zrobienia - robiłem), OC do 05.2026, a przegląd do 02.2026.
Cena wywoławcza: 21 900 zł rozsądnie do negocjacji przy aucie. W cenie uwzględniłem faktyczny stan auta w zestawieniu z cenami rynkowymi.
Zapraszam do Łasku (woj. łódzkie, wygodny dojazd S8). Uwaga! Auto najwcześniej mogę oddać pod koniec czerwca, możemy podpisać umowę przedwstępną z drobną zaliczką, nie planuję już w tym miesiącu dużych przebiegów.
Auto sprzedawane prywatnie - podatek PCC 2% po stronie kupującego. Możemy podpisać zwykłąd umowę kupno-sprzedaży lub umówić notariusza (na koszt kupującego).
Dzwoń lub pisz odpowiem na każde pytanie i umówimy jazdę próbną.
Odnośnik do tego ogłoszenia: www.ogloszenia.laskonline.pl/dacia-duster-1-6-16-v-4-4-laureate-2010-lpg-brc-280000,14512.html